Komenda Hufca ZHP Krosno im. Jana i Stanisława Magurów

Nasi bohaterowie

W tym roku przypada XXV rocznica nadania imienia Jana i Stanisława Magurów naszemu hufcowi. To dobra okazja aby przybliżyć sylwetki naszych bohaterów.

Stanisław Edward Magura pseud. "Paw", "Drzazga" – harcerz i żołnierz AK. Urodził się 23 lutego 1922 roku w Potoku (bliźniaczy brat Jana), jako syn inż. Jana Bronisława Magura i Stanisławy z Blachaczków Magura. Ojciec urodził się 23 października 1898 roku w Zbyszycach. Jako stypendysta Wydziału Krajowego we Lwowie studiował na Wydziale Maszynowym w Wyższej Szkole Przemysłowej w Wiedniu, którą ukończył w roku 1912. Był długoletnim, zasłużonym pracownikiem na stanowiskach kierowniczych: koncernu naftowego "Dąbrowa-Karpaty" w Potoku oraz koncernu naftowego "Małopolska" w Krośnie – a następnie od roku 1949 pracował jako starszy inspektor techniczny w Centralnym Zarządzie Przemysłu Naftowego w Krakowie oraz był kierownikiem Działu Produkcji PP Wytwórni Gryzerów w Krakowie. Matka urodziła się 6 lutego 1899 roku w Rzeszowie. Zmarła w 22 dni po urodzeniu synów bliźniaków dnia 17 marca 1922 roku. W 1924 roku ojciec Jan Magura ożenił się z Emilią z Bąkowskich Magura urodzoną 5 stycznia 1902 roku w Potoku, absolwentką Prywatnego Seminarium Nauczycielskiego im. Zofii Strzałkowskiej we Lwowie (rok ukończenia 1921). Małżeństwo Jana i Emilii Magurów miało jeszcze córkę Marię Czesławę urodzoną 15 listopada 1930 roku w Krośnie. Emilia Magura była niezmiernie kochającą matką dla Jasia i Stasia. Wczesne dzieciństwo spędził Stanisław z bratem w Potoku. Szkołę Powszechną ukończył w Krośnie. Był uczniem Państwowego Gimnazjum i Liceum Ogólnokszałcącego w Krośnie im. Mikołaja Kopernika. W roku 1939 ukończył I klasę licealną. Utalentowany plastyk marzył o studiach wyższych na Akademii Sztuk Pięknych. Od najmłodszych lat pasjonował się, wraz z bratem, pracą w ZHP. Był drużynowym III Drużyny Harcerzy im. Karola Chodkiewicza w Krośnie. Był doskonałym organizatorem i wychowawcą powierzonej mu młodzieży. W lipcu 1935 roku wraz z bratem uczestniczył w Zlocie Harcerzy w Spale. W 1937 roku pełnił funkcję zastępowego na obozie w Jaremczu i komendanta na obozie szkoleniowym w Cisnej. Ukończył kurs podharcmistrzowski w Foluszu koło Jasła w roku 1938. Dnia 27 czerwca 1938 roku Stanisław zostaje wybrany prezesem Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego im. Ignacego Łukasiewicza w Krośnie. W sierpniu 1939 roku Stanisław uzyskał Kategorię B pilota szybowcowego na kursie szybowcowym na lotnisku w Krośnie. Wszechstronnie wysportowany uprawiał gimnastykę, narciarstwo, łyżwiarstwo, grał w tenisa i siatkówkę. W pierwszych dniach II wojny światowej pełnił służbę wartowniczą i patrolową w oddziale Przysposobienia Wojskowego. Tuż przed wkroczeniem Niemców do Krosna, wraz z ojcem i bratem Janem, opuścił Krosno i licząc na szansę wstąpienia do polskiego wojska, wyruszył na wschód, docierając do Lwowa. Tam jednak, po wkroczeniu Sowietów, ojciec zdecydował o powrocie do domu. Obsadzoną już wtedy niemieckimi i sowieckimi posterunkami granicę na rzece San przekroczyli nielegalnie nocą w grupie innych uciekinierów, wśród których był urzędnik krośnieńskiej Rady Miejskiej Zenon Sobota z żoną i córkami. W grudniu 1939 roku czynnie uczestnicząc w zorganizowanej przez Polski Czerwony Krzyż akcji pomocy dla Polaków wysiedlonych z ziem zachodnich Polski. W 1940 roku podjął Stanisław pracę w Karphaten Ol w Krośnie jako kreślarz a następnie został przeniesiony na analogiczne stanowisko w Kaphaten Ol w Gorlicach. W tym czasie ojciec posądzony o sabotaż został wyrzucony z pracy, a cała rodzina wraz z wysiedleńcami pozbawiona mieszkania. Stanisław wraz z bratem znajduje lokum u adwokata Neronowicza w Krośnie. Ojciec jakiś czas ukrywa się u brata żony Mieczysława Bąkowskiego pseud. "Władysław" w Krośnie, zaś żona z 10-letnią córeczką Marią zamieszkała we wsi Sądkowa. Inż. Jan Bronisław Magura podejmuje pracę w Zakładach Naprawczych Samochodowych Czesława Matelowskiego w Krośnie. Stanisław razem ze swym bratem Janem brali czynny udział w organizowaniu pomocy w przekraczaniu granicy uciekinierom udającym się do wojska we Francji. Służbę w konspiracji rozpoczął Stanisław pod ps. "Paw" (później "Drzazga") już jesienią w 1939 roku w Tajnej Organizacji Wojskowej, kierowanej na Podkarpaciu przez Zenona Sobotę ps. "Poraj" (później "Korczak" i "Świda"). Z czasem związał się jeszcze z Szarymi Szeregami. Miał liczne kontakty z podkarpacką siatką TOW – AK, m.in. z Franciszkiem Płonką ps. "Jeleń" (później "Boruta"), z inż. Ludwikiem Madejewskim seniorem ps. "Łukasz" i jego żoną Florentyną ps. "Łukaszowa ", Leszkiem Plesnarem ps. "Motyl" (później "Fromer"), Józefem Okwieką ps. "Trójka", Zbigniewem Cerkowniakiem ps. "Boruta", Stanisławem Kostką ps. "Dąbrowa".

Jan Henryk Magura ps. "Koliber", „Pirat" - Urodził się 23 lutego 1922 roku w Potoku k. Krosna nad Wisłokiem (bliźniaczy brat Stanisława), jako syn inż. Jana Bronisława Magura i Stanisławy z Blachaczków. Wczesne dzieciństwo spędził Jan z bratem w Potoku. Szkołę Powszechną ukończył w Krośnie. Był uczniem Państwowego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego w Krośnie im. Mikołaja Kopernika. W czerwcu 1939 r. ukończył I klasę licealną. Interesował się architekturą i budową samolotów zamierzając w tym kierunku podjąć w przyszłości studia wyższe. Od najmłodszych lat pasjonował się wraz z bratem pracą w ZHP. Był drużynowym IV Drużyny Harcerskiej im. Jana Sobieskiego w Krośnie. Był doskonałym organizatorem i wychowawcą powierzonej mu młodzieży. W lipcu 1939 r. wraz z bratem uczestniczył w Zlocie Harcerzy w Spale. W 1937 r. pełnił funkcję zastępowego na obozie w Jaremczu. Ukończył kurs podharcmistrzowski w Foluszu koło Jasła w roku 1938. Jan Magura uzyskał Kategorię B pilota szybowcowego 28 sierpnia 1939 r. w Szkole Szybowcowej LOPP w Tęgoborzu. Był czynnym członkiem oddziału Polskiego Towarzystwa Turystycznego w Krośnie. Wszechstronnie wysportowany uprawiał gimnastykę, narciarstwo, łyżwiarstwo, grał w tenisa i siatkówkę. W pierwszych dniach II wojny światowej pełnił służbę wartowniczą i patrolową w oddziale Przysposobienia Wojskowego. Tuż przed wkroczeniem Niemców do Krosna, wraz z ojcem i bratem Stanisławem, opuścił Krosno i licząc na szansę wstąpienia do polskiego wojska, wyruszył na wschód, docierając do Lwowa. Tam jednak, po wkroczeniu Sowietów, ojciec zdecydował o powrocie do domu. Obsadzoną już wtedy niemieckimi i sowieckimi posterunkami granicę na rzece San przekroczyli nielegalnie nocą w grupie innych uciekinierów, wśród których był urzędnik krośnieńskiej Rady Miejskiej Zenon Sobota z żona i córkami. W grudniu 1939 r. czynnie uczestnicząc w zorganizowanej przez Polski Czerwony Krzyż akcji pomocy dla Polaków wysiedlonych z ziem zachodnich Polski, sprowadzili do domu rodzinę Gaux z Łodzi. W 1940 r. Jan podjął pracę fizyczną w szybie naftowym w Turaszówce. W tym czasie ojciec posądzony o sabotaż został wyrzucony z pracy, a cała rodzina wraz z wysiedleńcami pozbawiona mieszkania. Jan wraz z bratem znajduje lokum u adwokata Neronowicza w Krośnie. Ojciec jakiś czas ukrywa się u brata żony, Mieczysława Bąkowskiego w Krośnie, zaś żona z 10- letnią córeczką Marią zamieszkała we wsi Sądkowa, koło Tarnowca. W tym czasie Jan podjął pracę w biurze Karpathen Ol w Krośnie- Stanisław w Karpathen Ol w Gorlicach. Jan razem ze swym bratem Stanisławem brali czynny udział w organizowaniu pomocy w przekraczaniu granicy uchodźcom udającym się do wojska we Francji. Służbę w konspiracji - razem ze Stanisławem rozpoczął Jan pod ps. „Koliber" (później „Pirat") już jesienią 1939 r. w Tajnej Organizacji Wojskowej, kierowanej na Podkarpaciu przez Zenona Sobotę ps. „Poraj" (później „Korczak" i „Świda").
Z czasem związał się z Szarymi Szeregami. Miał liczne kontakty z podkarpacką siatką TOW - AK, m.in. z Franciszkiem Płonką ps. „ Jeleń" (później „Kubacki" i „ Boruta"), inż. Ludwikiem Madejewskim seniorem ps. „Łukasz" i jego żoną Florentyną ps. „Łukaszową" , Leszkiem Plesnarem ps. „Motyl" (później „Fromer"), Józefem Okwieką ps. „Trójka", Zbigniewem Cerkowniakiem ps. „Boruta", Stanisławem Kostką ps. „ Dąbrowa".
Jedną z akcji sabotażowo- dywersyjnych, w której obydwaj bracia brali udział, był napad z 26/27 stycznia 1943 r. por. Płonki ps. „Kubacki" , J.Szczepaniaka ps. „ Kos"; Romana Myśliwca ps. „Roman", Leopolda Czuchry ps. „Pokrzywka" i innych na kasę zarządu firmy Karpathen Öl Aktiengeselschaft w Krośnie i zdobycie 789 562 zł. dla potrzeb AK. W listopadzie 1943 r. Jan był uczestnikiem zakończonych niestety niepowodzeniem, szczególnie trudnych i niebezpiecznych prób porwania gestapowca Teodora Drzyzgi. W dniu 4 stycznia 1944 r. funkcjonariusze gestapo aresztowali inż. Ludwika i Florentynę Madejewskich z synami Ludwikiem i Zdzisławem. Następnego dnia ujęli braci Jana i Stanisława Magurów oraz Kazimierza Pietruszkę ps. „Arab". Aresztowanego równocześnie Eugeniusza Seiba zwolnili , gdyż interesował ich jego brat Roman Seib ps. „Bies", który uprzedzony zdążył zbiec. Aresztowanym zarzucono współpracę z Zenonem Sobotą i współudział w rozbiciu więzienia jasielskiego. Podczas okrutnego śledztwa, mimo bestialskich tortur, bracia Magurowie nie załamali się i nie wydali nic ze znanych im tajemnic organizacji. "Świda" , wówczas oficer dywersji Komendy Podokręgu AK Rzeszów, przystąpił natychmiast do przygotowań w celu odbicia aresztowanych. Planował ponowne uderzenie na więzienie w Jaśle oraz zasadzkę na trasie transportu więźniów z Jasła do Krakowa. Postawił w stan pogotowia zespół dywersyjny złożony z doświadczonych żołnierzy dywersji, z uczestnikami sierpniowej akcji na jasielskie więzienie włącznie. Rozpoznaniem opartym o lokalne siatki wywiadu i kontrwywiadu kierował osobiście komendant Obwodu AK. Jasło kpt. Józef Modrzejewski ps. „Lis". W oparciu o zebrane informacje okazało się jednak, że akcja na więzienie nie ma szans powodzenia. Nie udało się też w porę uzyskać żadnej konkretnej wiadomości o terminie i trasie transportu więźniów do Krakowa. W rezultacie Niemcy wywieźli aresztowanych z Jasła. Dnia 13 stycznia 1944 r. zarejestrowano ich w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich. Matka Emilia Magura dnia 22 stycznia 1944 r. otrzymała od obu synów karty zapotrzebowania na paczki. Natomiast paczka z lekarstwami wysłana dla Jana wróciła z adnotacją: „17" i datą 4 lutego 1944 r. Można z dużym prawdopodobieństwem sądzić , że zginął on w lesie koło Grębałowa, podczas zbiorowej egzekucji 100 więźniów, zamordowanych w odwet za zamach na pociąg specjalny Hansa Franka. Od brata Stanisława drugie zapotrzebowanie jeszcze nadeszło 22 lutego 1944r., potem po nim wszelki ślad zaginął. Miejsca wiecznego spoczynku bliźniaczych braci Jana i Stanisława Magurów są dotąd nieznane.

Przy grobowcu rodzinnym Magura-Witkowskich na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie znajduje się attyka poświęcona pamięci Jana i Stanisława Magurów z ich podobiznami w brązie wykonanymi przez prof. Jerzego Jarnuszkiewicza. Dopiero w latach 1962-98 obaj bohaterscy harcerze i żołnierze AK doczekali się pamięci ze strony rodaków, za których oddali życie. Ich nazwiska znalazły się na pamiątkowych tablicach wmurowanych na budynku Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego w Krośnie im. Mikołaja Kopernika, na Ścianie Pamięci w nawie Kościoła OO. Franciszkanów w Jaśle i na ścianie Szkoły Podstawowej Nr 10 w Krośnie, gdzie podobizny w brązie wykonał artysta rzeźbiarz mgr Mieszko Tylka. W roku 1983 Hufiec ZHP Krosno przyjął Jana i Stanisława Magurów za swoich patronów. Uchwałą Głównej Kwatery ZHP z dnia 22 maja 1989 r. , pośmiertnie uhonorowani zostali Krzyżami Zasługi dla ZHP z Rozetą i Mieczami. Rada Miejska w Krośnie na propozycję Komitetu Obywatelskiego „Solidarność", dnia 30 kwietnia 1992 r. podjęła uchwałę: jedną z bocznych ulic, ulicy Krakowskiej nazwano „Ulicą Jana i Stanisława Magurów".


pwd. Aleksandra Wojewódka

Dla drużynowych

WARTO ZAJRZEĆ

AKCJA 1,5% DLA ZHP